5 sposobów na awokado

Można je kochać, albo… być uprzedzonym 😉 Awokado to owoc zwany dawniej smaczliwką. Potrafi doskonale dopełnić smakiem wiele potraw, zarówno tych na słono jak i słodkich. To idealne źródło niezbędnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych o pięknym zielonym kolorze. Zanim o moich ulubionych sposobach na wykorzystanie w kuchni przedstawiam pewne podstawy.
Jak wybrać awokado?
Czasem są twarde jak skała, a czasem po rozkrojeniu znajdujemy czarną maź. Idealne awokado jest miękkie, a po przekrojeniu na pół ma piękny gradient od zieleni do żółci. Przy wybieraniu dotykamy, czy nie jest zbyt miękkie – takie prawdopodobnie będzie już zepsute. Wybieramy takie, gdzie nadal znajduje się szypułka. Lepiej kupić twardsze i dać dojrzeć u siebie w domu, najlepiej w papierowej torebce, a jeśli zależy nam na czasie to w pobliżu jabłek. Twarde awokado będzie nie tylko niesmaczne, ale i zabraknie mu kremowości, za które tak bardzo jest cenione. 🥑

Oto moje top 5 sposobów na pyszne awokado
1. Pasta z awokado
Każdy słyszał o meksykańskim guacamole. To nic innego jak pasta z awokado z cebulą, kolendrą, ostrą papryką i sokiem z cytryny. Klasyk. Zachęcam do eksperymentów, na pewno znajdziesz swój ulubiony smak.

2. Krem czekoladowy z awokado
Smakuje jak zdrowa wersja nutelli. Znika w mgnieniu oka.
Co potrzebujemy?
– 1 awokado;
– 2 łyżki kakao (lub więcej, jeśli awokado jest duże);
-1 łyżka syropu klonowego;
-1 łyżka oleju z orzechów laskowych lub prażone orzechy laskowe;
-ewentualnie orzechy nerkowca.
Miksujemy. Jeśli nie masz wysokoobrotowego robota kuchennego (ja nie mam…) to orzechy warto zmielić w młynku do kawy. Ilość każdego ze składników zależy od indywidualnych preferencji, więc warto spróbować przed przeniesieniem do słoika. Tip dla leniuchów – można miksować od razu w słoiczku 😉 To pyszny dodatek do śniadań na słodko, każdego deseru, czy na jakikolwiek rodzaj chlebka. Przechowujemy w lodówce, przydatność do spożycia to 2-3 dni.

3. Sałatka z awokado
Tutaj nie ma wyjątków. Awokado pasuje do wszystkich sałatek, idealnie dopełnia zawartości kwasów tłuszczowych. Ostatnio moją lubioną jest sałatka z rukoli, gruszki, awokado, szczypioru, pomidorów i orzechów włoskich. Czasem dodaję do niej gotowanych ziemniaków pokrojonych w kostkę. Awokado można zmiksować z przyprawami i sokiem z cytryny, spełnia wtedy funkcję sosu, ale i można dodać w kawałkach, a osobno zrobić winegret z octu balsamicznego i nierafinowanego oleju. Pyszność!
4. Wegańskie sushi
Zbyt wiele razy słyszałam, że sushi bez ryby to nie sushi. Mimo wszystko polecam spróbować zrolowć sobie wersję wegańską, znajomym mięsożercom także smakowało! Moje ulubione dodatki to właśnie pokrojone w słupki awokado, zielony ogórek, papryka i wędzone albo marynowane tofu. Sos sojowy i pałeczki obowiązkowo 😉

5. Sos makaronowy z awokado i tofu
Jest pyszne i szybkie w przygotowaniu. Makaron gotujemy al dente. Awokado miksujemy z połową kostki tofu najlepiej wędzonego (na 1 porcję) ze składnikami jak do guacamole (patrz punkt 1). Lubię też osobno dodać pokrojone suszone pomidory lub oliwki. Dodajemy do makaronu i zjadamy od razu.
Kilka aspektów ekologicznych
Awokado zyskało ogromną popularność na terenie całej Europy w ostatnim czasie, a co za tym idzie pojawił się trudny do zaspokojenia popyt. Dochodzą do nas informacje o wycinaniu coraz większych powierzchni lasów w celu wysadzania drzewek awokado, zwłaszcza na terenie Meksyku, który zmaga się z problemem zapewnienia wody pitnej dla swoich mieszkańców. Warto zatem w miarę możliwości wybierać wszelkie egzotyczne produkty spożywcze z certyfikatem fair trade. A samo awokado traktować jako rarytas. Nie kupujmy na zapas, aby nic się nie zmarnowało.

Jeśli interesuje Cię temat tłuszczy w diecie to zapraszam do wpisu O tłuszczach.
To jak, przekonałam do awokado? 🥑