Sekrety Kolorów recenzja książki

W grudniu kupiłam sobie świąteczny prezent: książkę o kolorach, głównie ze względu na moją aktualną pasję do akwareli oraz kulturoznawczą ciekawość. Książka nosi tytuł „Sekrety kolorów” autorką jest Brytyjka Kassia St. Clair, została wydana w Polsce w 2022 przez wydawnictwo Buchmann. Nie jest to jednak pozycja typowo dla artystów, nie znajdziemy tam recepty na zmieszanie sobie idealnego odcienia zieleni – znajduje się w kategorii książek popularnonaukowych. Zatnteresowana_y szczegółami? Zapraszam do dalszej lektury.

Kassia St. Clair wyjawia Sekrety kolorów

Muszę przyznać, że Sekrety kolorów to doskonałe połączenie historii i cywilizacji ze sztuką w minimalistycznej, acz bardzo kolorowej szacie graficznej. Publikacja zawiera 75 unikatowych odcieni  i barw opisanych przez pryzmat historii, nauki, mody, a nawet geologii i chemii. Nie znajdziemy tutaj zdjęć, za to marginesy każdej strony zadrukowane są opisywanym odcieniem. Podział jest klarowny i estetyczny, sięgałam po nią z przyjemnością nie tylko ze względu na ciekawą treść, ale i opracowanie graficzne. Z perspektywy magistra kulturoznawstwa totalnie dodałabym tą pozycję do syllabusa! Już po kilkunastu stronach wiedziałam, że zostanie w mojej biblioteczce na stałe. 

Sekrety Kolorów Kassia St Clair

O książce

Od teraz inaczej będę spoglądać na dzieła malarskie sprzed czasów wynalezienia syntetycznych barwników. Nie też ulega wątpliwości, że historia sztuki, jaką znamy wyglądałaby całkowicie inaczej, gdyby nie ograniczenia technologiczne związane z produkcją pigmentów. Artyści umierali przedwcześnie przez ich toksyczność, a większość nie mogła sobie pozwolić ze względów finansowych na odpowiednie odcienie. Przez pewien średniowieczny okres istniał nawet powszechny zakaz mieszania ze sobą pigmentów i to pod groźbą śmierci! Żmudna praca artystów polegała również na sprawnym rozplanowaniu położenia poszczególnych pigmentów, bo niekontrolowane reakcje potrafiły zmienić część obrazu w szarą plamę. 

 

Nie zdajemy sobie sprawy, jak mocno dzieje kultury związane są ze znaczeniem kolorów, zwłaszcza w strojach z różnych epok, ale nie tylko. Czy można usprawiedliwić całe wieki odnajdywania i mielenia egipskich mumii (warto zaznaczyć, że mumifikacja zwłok nie dotyczyła jedynie faraonów, ale była standardową praktyką postępowania z ludzkimi zwłokami przez 3 tys. lat) dla celów farmakologicznych i malarskich? Albo doprowadzenie do całkowitego wymarcia niektórych gatunków owadów i roślin tylko dla pozyskania unikatowego koloru? Autorka tego nie ocenia, więc i ja się powstrzymam. 😉 Przyznam, że kupując ostatnio farbę akwarelową o nazwie caput mortum („głowa zmarłego”) przeszło mi przez myśl, że mam nadzieję, że nikt nie umarł, żebym mogła posiadać w swojej palecie ten piękny odcień, a potem doczytałam przypis:

*Caput mortum to łaciński termin stosowany w alchemii w odniesieniu do bezużytecznych substancji pozostałych po sublimacji chemicznej. Oznaczano je symbolem kółka z trzema syntetycznie rozmieszczonymi kropkami, stylizowanej ludzkiej czaszki – stąd nazwa. Pigment caput mortum (zwany też purpurą kardynalską) nie jest jednak tożsamy z brązem egipskim (mummy brown) – to purpurowa odmiana hematytu. 

Dla kogo powstała ta książka?

Dla ludzi ciekawych historii i świata, dla artystów, estetów, badaczy kultury i cywilizacji. Dla każdego kogo interesuje wszelkiego rodzaju sztuka wizualna. Myślę, że niejedną osobę ucieszyłby taki prezent. Zwłaszcza, że nie jest napisana trudnym językiem i ma w sobie ogromne pokłady wiedzy w formie ciekawostek.

Kilka zdjęć z wnętrza 🙂

Nie chcę zdradzać zbyt wiele, bo warto samemu_ej zajrzeć do środka. 

Sekrety kolorów Kassia St. Clair hematyt
sekrety kolorów Pine's Grey
Sekrety kolorów Kassia St. Clair o zieleni
Gdzie można nabyć Sekrety kolorów? 

To jak, zainteresowana_y sekretami kolorów? A może znasz kogoś, dla kogo ta książka byłaby idealnym prezentem? Daj znać co myślisz 😉 Więcej książkowych tematów znajdziesz TUTAJ